Funt nadal słabnie – co warto śledzić w tym tygodniu
Ubiegły tydzień nie był łaskawy dla funta szterlinga, który spadł do poziomu ok. 1,1530 względem euro i 1,34 względem dolara. Przyczyną były słabe dane gospodarcze z Wielkiej Brytanii. Choć końcówka lipca zwykle oznacza wakacyjne spowolnienie na rynkach, zbliżający się termin taryf celnych wprowadzonych przez Trumpa może jeszcze przez chwilę utrzymać podwyższoną zmienność.
Na co zwrócić uwagę w tym tygodniu?
Wtorek – protokół RBA i wystąpienie Powella
Dzień zacznie się publikacją protokołu posiedzenia Banku Rezerw Australii. Inwestorzy będą szukać sygnałów o ewentualnych obniżkach stóp procentowych – co może wpłynąć na notowania dolara australijskiego.
Wieczorem przemówi przewodniczący Rezerwy Federalnej, Jerome Powell. Inwestorzy będą uważnie słuchać jego wypowiedzi, szczególnie w kontekście spekulacji o jego przyszłości. Jeśli zasugeruje brak potrzeby szybkiej obniżki stóp, dolar amerykański może się umocnić.
Czwartek – indeksy PMI z Europy, Wielkiej Brytanii i USA
Czwartek przyniesie wstępne odczyty indeksów PMI. Oczekiwane są lepsze wyniki z Europy i Wielkiej Brytanii, co może wesprzeć euro i funta. Z kolei dane z USA mogą wypaść słabiej, co zaszkodzi dolarowi.
Piątek – sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii
Na zakończenie tygodnia poznamy dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. Prognozy są optymistyczne – jeśli wyniki będą lepsze od oczekiwań, funt może odzyskać część straconego gruntu.
Podsumowanie
Chociaż lato zwykle oznacza spokojniejsze rynki, bieżący tydzień może przynieść jeszcze sporo emocji.